Witajcie dziewczyny! Jestem Angelika, mam 35 lat.
Mój blog jest całkowicie poświęcony tematyce beauty. Interesuję się wszystkim, co wiąże się z dbaniem o urodę.
Ukończyłam szkołę kosmetyczną, mam tytuł wizażystki. Pracuję w salonie kosmetycznym, w którym na co dzień wydobywam piękno z każdej kobiety. Na bieżąco śledzę trendy i stale poszerzam swoją wiedzę na tematy kosmetyczno – urodowe.
Na tym blogu zdradzę wam sekrety swojego fachu. Dowiecie się, jak samodzielnie wykonać makijaż na co dzień, pojawią się też propozycje na specjalne okazje. Podpowiem, jak skorygować drobne niedoskonałości za pomocą różnych technik. Na podstawie prostego testu określicie swój typ urody, co pozwoli na dobranie takiego makijażu, który nie będzie przerysowany i podkreśli atuty waszej urody oraz odda waszą osobowość. Polecę sprawdzone kosmetyki, których używam.
Opowiem też o tym, jak dbać o chyba najważniejszy aspekt pięknego wyglądu, o naszą skórę. Codziennie narażona jest na szkodliwe czynniki oraz nieuchronne procesy starzenia. Tymczasem wiele dziewczyn prowadzi tak intensywny tryb życia, że wieczorem zapomina o zmyciu makijażu! Rekordzistka w moim salonie nie zmywała makijażu przez trzy dni! To się aż prosi o kłopoty ze skórą… Potem taka osoba walczy z wypryskami, przedwczesnymi zmarszczkami… Codzienne, prawidłowe nawyki związane z naszą skórą są niezwykle ważne! Powiem wam, jakich ja sposobów używam, by jak najdłużej zachować młody wygląd skóry i zniwelować pojawiające się zmarszczki. Ponieważ na co dzień się maluję, stawiam na jak najlepszą i naturalną pielęgnację, by uniknąć podrażnień i przesuszenia skóry.
Jako długoletnia włosomaniaczka, udzielę wam również porad z zakresu dbania o włosy. Dowiecie się, jak opanowałam ich wypadanie, czego używam, by przyśpieszyć ich porost oraz jak wyglądają moje rytuały pielęgnacyjne.
Od czasu do czasu wstawię relację z metamorfozy, jakie przeprowadzam w swoim salonie.
Nie zabraknie też recenzji dobrych kosmetyków do pielęgnacji i makijażu.
Po pracy zwykle dbam o swój kręgosłup na siłowni, albo odprężam się w dobrym towarzystwie.